Piknik Razem Utah
Piknik, piknik i po pikniku chciałby się powiedzieć :-) Serdecznie dziękujemy uczestnikom tegorocznego pikniku nad Pineview Reservoir i mamy nadzieję że wszyscy dobrze się bawili.
Jak widać na zdjęciach poniżej dotrzymaliśmy obietnic. Dla miłośników sportów wodnych była żaglówka, ponton i kajak. Miłośnicy gier zespołowych grali w siatkówkę a dzieci miały masę frajdy z baniek mydlanych i innych zabaw zorganizowanych przez Ewę i Adelę.
Co do kulinariów w tym roku mieliśmy nie tylko hamburgery i hotdogi ale także pyszną polską kiełbasę, chleb, ogórki kiszone, soki z hortexu oraz inne przysmaki zorganizowane przez Małgosię. Po raz kolejny nasi członkowie stanęli na wysokości zadania przynosząc wspaniałe ciasta, owoce i wszelkiej maści smakołyki. Dziękujemy Wam bardzo, bez waszego wsparcia nie byłoby tak fajnie.
Wieczorem odbyło się ognisko, ze śpiewami do białego rana przy gitarowym akompaniamencie samego prezesa!
A gdyby tego było mało nad ranem mieśmy pyszny kociołek przygotowany pod przywództwem Adeli.
Niech żałują Ci którzy nie mogli przyjechać. Całe szczęście następny piknik już 15-go września w Jordanelle więc będzie okazja żeby to nadrobić.
Szczególne podziękowania dla czlonków zarządu którzy zajęli się organizacją pikniku oraz dla Adeli i Ewy, które przygotowały gry i zabawy da dzieci.
Jak widać na zdjęciach poniżej dotrzymaliśmy obietnic. Dla miłośników sportów wodnych była żaglówka, ponton i kajak. Miłośnicy gier zespołowych grali w siatkówkę a dzieci miały masę frajdy z baniek mydlanych i innych zabaw zorganizowanych przez Ewę i Adelę.
Co do kulinariów w tym roku mieliśmy nie tylko hamburgery i hotdogi ale także pyszną polską kiełbasę, chleb, ogórki kiszone, soki z hortexu oraz inne przysmaki zorganizowane przez Małgosię. Po raz kolejny nasi członkowie stanęli na wysokości zadania przynosząc wspaniałe ciasta, owoce i wszelkiej maści smakołyki. Dziękujemy Wam bardzo, bez waszego wsparcia nie byłoby tak fajnie.
Wieczorem odbyło się ognisko, ze śpiewami do białego rana przy gitarowym akompaniamencie samego prezesa!
A gdyby tego było mało nad ranem mieśmy pyszny kociołek przygotowany pod przywództwem Adeli.
Niech żałują Ci którzy nie mogli przyjechać. Całe szczęście następny piknik już 15-go września w Jordanelle więc będzie okazja żeby to nadrobić.
Szczególne podziękowania dla czlonków zarządu którzy zajęli się organizacją pikniku oraz dla Adeli i Ewy, które przygotowały gry i zabawy da dzieci.